R. Obernik
Linia kolejowa do Bukowy Slaskiej jest najkrótsza i zarazem najmlodsza trasa
w powiecie Namyslowskim. Mimo tego jej historia jest bogata w rózne wydarzenia.
Budowe linii rozpoczeto w 1910 roku. Od Kepna posuwaly sie grupy robotnicze do przodu,
tak ze w nastepnym 1911 roku bylo juz mozliwe podrózowanie czescia trasy z Kepna
do Rychtala. Nowe dworce kolejowe zostaly przygotowane do otwarcia przez Zawiadowców
stacji. Wszedzie przygotowano odswietne ozdoby takie jak drzewka swierku, flagi i wience.
W niedziele 1. 10. 1911r mieszkancy okolic oczekiwali na pierwszy pociag. Przygotowano
tez szczególna niespodzianke. Zarzad kolei rozdal mieszkancom okolic stacji
bilety uprawniajace ich do nieodplatnej jazdy pierwszym pociagiem. Do Kepna przyjechalo
okolo 10 do 15 czlonków dyrekcji Kolejowej z Katowic, miedzy innymi tez Prezydent
dyrekcji. Do wagonu salonowego wsiedli tez starosci Kepna oraz Namyslowa. Dla podróznych
do lokomotywy przyczepiono 8 wagonów z przedzialami od drugiej, az do czwartej
klasy. Krótko przed 14.00 pociag wyruszyl po nowym torowisku spod dworca w Kepnie.
Po ponad godzinnej podrózy przybylo okolo 15.30 pod dworzec w Rychtalu. Ten
wazny dzien swietowano uroczystym jedzeniem, przy którym obecni byli przedstawiciele
wszystkich urzedów na Sali nalezacej do Pana Josepha Marka. Okolo 17.30 pociag
wraz z wszystkimi swoimi goscmi rozpoczal powrotna podróz do Kepna. Nastepnego
dnia okolo 6.00 pierwszy planowy pociag opuscil dworzec w Kepnie. Od tej chwili na
trasie kursowaly 3 pociagi dziennie w obie strony, równiez z wagonami towarowymi.
W miedzyczasie rozbudowywano dalsza trase, az do Namyslowa. Na krótkiej trasie
z Namyslowa, az prawie do Rychnowa trasa kolejowa ma az dwa tunele i dwa wiadukty.
Najbardziej pracochlonna byla budowa tunelu pod trasa kolejowa prowadzaca z Kluczborka.
Mase gleby spozytkowano przy budowie wielkiego nadziemnego przejazdu Ulica Kunststraße
w kierunku Brzegu. Ta ulica krzyzowala sie wczesniej z trasa kolejowa zbyt blisko dworca.
Poniewaz Komunikacja kolejowa miala sie dzieki jej rozbudowie bardziej rozwinac nie
bylo mozliwe pozostawienie krzyzówki na plaszczyznie takiej jak byla wczesniej.
Tak doszlo do przelozenia ulicy wraz z budowa wiaduktu. Stara droga do Brzegu, przechodzaca
obok nowej przybudówki urzedu skarbowego jest dzis przy torach przerwana. Przelozona
ulica rozgalezia sie przy Placu wolnosci i za stawem uchodzi do starej ulicy. Jesienia
1912r zakonczono budowe odcinka i przyozdobiony specjalny pociag z tylko jednym wagonem
osobowym, w którym podrózowali przedstawiciele kolei i urzedów
ruszyl na próbna jazde do Rychtala. 1.11.1912r Planowy pociag wyjezdzajacy
z Kepna wraz z mieszkancami miast i wsi, po raz pierwszy przejechal cala trase. Krótko
po tym kursowaly kolejne dwa pociagi na tej trasie, tak wiec od tego czasu kursowaly
tu cztery pociagi dziennie tam i z powrotem, prócz tego pociag towarowy z Rychtala
do Namyslowa, przez pewien czas kursowal nawet pociag towarowy z wagonami osobowymi.
Wiadukt w Namyslowie zostal oddany do uzytku w 1913 roku poniewaz nawieziona ziemia
musiala sie najpierw osadzic. Na pamiatke oddania wiaduktu do uzytku ulozono na poludniowym
koncu mostu kamienie w których tablica pamiatkowa ma wyryty rok 1913.
Odcinek ten cieszyl sie sporym ruchem. Transport towarowy w latach 1913-1914 byl tak
intensywny, ze musiano puszczac dodatkowe pociagi towarowe z Rychtala do Wroclawia.
Glównie przewozono Drewno. W Bukowie Slaskiej byly ciagle dwa magazyny pelne
tarcicy, podobnie mialy sie sprawy z transportem drobnicy. Dworzec w Rychtalu dla przykladu
wystawiala w miesiacu od 1500 do 1700 listów przewozowych. Transport osobowy
przynosil równiez bardzo dobre dochody. W Rychtalu sprzedawano od 4000 do 5000
biletów miesiecznie.
Dlugotrwale powodzenie nie mialo byc tej trasie dane, poniewaz nadszedl dzien podpisania
traktatu Wersalskiego, który nie zwazajac na trase przecial ja i pozostawil
po obu stronach granicy nieuczeszczane torowisko. Niektórzy z zainteresowanych,
szczególnie pracownicy kolei na tym odcinku jeszcze dzis z zalem wspominaja
styczen 1920. Dla kolei Rychtalskiej byl to 17.01.1920-Sobota, w która odjechal
ostatni planowy pociag do Kepna. Tam zostal zatrzymany przez polaków. Chcieli
zatrzymac pociag wraz z personelem dla siebie. Wedlug rozkladu ten pociag mial o godzinie
18.45 odjechac z Bukowy Slaskiej do Namyslowa. Tylko po dlugich pertraktacjach osiagnieto,
ze Polacy wypuscili go z Kepna i tak wrócil dopiero okolo 22.00 i jechal jako
ostatni pociag osobowy z Rychtala az do Namyslowa. W niedziele 18 stycznia wczesnym
rankiem wyslano jeszcze specjalny pociag w kierunku Kepna, który zatrzymal sie
w Rychtalu, mial on pozbierac, az po Laski wagony z wszystkich stacji. Tak w Rychtalu
uformowal sie bardzo dlugi pociag, który powrócil w ciagu przedpoludnia.
Stromy podjazd w Bukowie Slaskiej zostal pokonany dopiero przy drugiej próbie
podjazdu. Wczesna pora w poniedzialek dwóch pracowników kolei przepchalo
jeszcze jeden pozostawiony w Rychtalu wagon do Bukowy. Dostali zajecie i mieszkanie
zastepcze na dworcu w Bukowie. Tego samego poniedzialku (19.Stycznia) nastapilo urzedowe
przekazanie na rzecz Polski.
W poczatkowym okresie po odlaczeniu towary dla Rychtala byly jeszcze na innej drodze
dostarczane: przez tutejszego pracownika spedycji przez Gluszyne lub jeszcze na torowisku
przewozone drezyna. Pózniej torowisko po stronie Niemieckiej bylo uzywane juz
tylko jako tor boczny. Az do 200 wagonów stalo tam juz. Pod koniec 1921 Polacy
po swojej stronie calkowicie rozebrali torowisko az prawie pod Rychtal, zabrali nawet
szyny z odcinka granicznego, które nie byly ich wlasnoscia i dlatego musieli
je znów zamontowac. Zarosniete szyny i ostatni Niemiecki maszt telegraficzny
owiniety zerwana lina smutno spogladali jak niemi wartownicy przez dlugie lata na
bezludny nasyp oraz utracony Rychtal. W czasie drugiej Wojny swiatowej przerwana trasa
do Kepna zostala odbudowana.
|